Dziewczyny zrozumiały, że chce wyjechać . I zgodziły się nikomu nie mówić tego nikomu a w szczególności swoim chłopakom( od niedawna Maddie chodzi z Niallem ) . Chciały pojechać ze mną ale powiedziałam szczerze, że nie chce żeby cokolwiek mi przypominało Zayn'a a rozmowy godzinne ze swoimi chłopakami na pewno mi tego nie ułatwią . Wiem to jest wredne odtrąciłam je dlatego bo chodzą z kolegami Zayna ale to nie całkiem to . Nie chce już myśleć o tym dupku chce poznawać nowych ludzi chce zacząć nowe życie gdzie nie będzie miejsca dla Zayn'a !!!. Maddie i Cassie przyjadą do mnie za 2 tygodnie gdy się już trochę ustabilizuje psychicznie . . Nareszcie skończyłam już pakowanie tylko muszę jeszcze iść do Faye po moją niebieska bluzkę z białymi naszywkami i o moją piankę do włosów – znowu mi ją zabrała . Czekałam już tylko na tatę kiedy przyjedzie i mnie zawiezie na lotnisko bo za 2 godziny mam wylot to LA !!!! y siedziałam na laptopie i sprawdzałam E- maila i oczywiście fejsa też ktoś zadzwonił do drzwi . Zawołałam na Faye żeby otworzyła bo mi się nie chciało wstać . Ona po ociąganiu się i ,,rozmowie ‘’ naszej między pokojami kto powinien otworzyć w końcu się zebrała i poszła otworzyć drzwi . Usłyszałam że na dole się z kimś kłuci i to nie na żarty bo to do Faye nie podobne ona jest zawsze spokojna . Zeszłam szybko na dół żeby sprawdzić co tak ją zdenerwowało . Pacze a tam kto? No oczywiście Zayn . Myślałam że tam zaraz się wścieknę .Szybko podeszłam do drzwi kazałam Faye iść do swojego pokoju bo powiedziałam że muszę porozmawiać z Zayn'em ona choć długo się temu opierała mówiła że on nawet tego nie jest warty że jest nikim i w ogóle w końcu się zgodziła i poszła do siebie . Wyprowadziłam Zayn'a na taras gdy on już chciał zacząć się tłumaczyć ja mu nie dałam dojść do głosu i zaczęłam swoje ,,przemówienie’’ - ZAYN !!! Daj mi w końcu święty spokój . Ja już mam dosyć . Nie możesz robić sobie co tylko chcesz a potem udawać że jak zwykle to nie twoja wina że cały świat zawinił oprócz ciebie!! Oczywiście !! Chciałeś się z nią całować to no to proszę bardzo zobaczyłam ze nie można ci ufać ale nigdy nie powiedziałabym że jesteś tchórzem . NIGDY !!! Więc prose nie pogrążaj się tymi swoimi wymówkami idź sobie z stąd lepiej !!
Gdy już chciałam wracac do domu on złapał mnie za ręke i przytrzymał tak ż e nie mogłam pójść i powiedział
- Jess wiem że nie ma dla mnie usprawiedliwienia ale ja naprawdę tego nie pamiętam . Nie wiem ale czuje jakbym miał tam luke w pamięci. Wiedz że ja cię kocham i nigdy bym ci czegoś takiego nie zrobił. To pewnie znowu Kate i Aqua coś wykombinowały . Jess przecież ty mnie znasz.
– Myślałam że cię znam ale teraz nie jestem tego pewna . I jak one miały coś wykombinować co? Zaciągnęły cię do pokoju . Zmusiły cię do pocałunku nie było widać żebyś się opierał . A teraz mnie puść . Nie życzę sobie twojej osoby u mnie na podwórku!
Wyrwałam rękę i poszłam do pokoju po moje bagaże bo właśnie tata przyjechał nie oglądałam się za siebie czy Zayn już poszedł czy nie nie obchodziło mnie to
Na lotnisku …..
- No Jess co tak późno? Musiałem już obmyślać plan jak mamy cię w pół godziny odbić z domu, myśleliśmy, że cię tam zamknęli na klucz bez telefonu i Internetu. No ale jednak nie będę musiał wynajmować czołgu.No cóż może innym razem – Powiedział Tom
- Dzięki że tak bardzo chciałeś mnie odbić, no, ale wiesz trochę szkoda mojego domu żeby został przez czołg skasowany
- Wiesz żeby cię uwolnić musielibyśmy ponieść straty ale to co !!!
- Dobra już skończcie musimy iść bo się w końcu spóźnimy .
– No Możemy już .Może będą mieli cos dobrego tam do jedzenia – Powiedział Jason
- A ten znowu tylko o jedzeniu no ale dobra – powiedziała Kim Która chodziła już od dawna z Matem , który nie wiedział poza nią światem . Teraz szli przytuleni do siebie bokami i wyglądali tak słodko, że aż chłopaki udawali że rzygają z przesłodzenia . Ja szłam teraz po jednej stronie z Tomem a po drugiej David który jest jednym z najnowszych członków naszej grupy i jeszcze nie ma żadnych tu znajomych . Odprawa poszła bardzo . nie było żadnych problemów . Szybko weszliśmy do samolotu . ja dostałam miejsce koło Tiny której bardzo spodobał się David ale niestety on jest na razie tak nieśmiały więc nie wiadomo czy jakakolwiek dziewczyna mu się podoba a co dopiero dowiedzieć się która to już musiałby być cud. Gdy już mieliśmy wystartować a nie mogliśmy swobodnie porozmawiać bo przed nami siedzieli Tom i wcześniej wspominany David , Którzy cały czas się odwracali i coś do nas mówili więc o poważnych rozmowach nie było mowy ona założyła słuchawki i z tego co do mnie dochodziło to była piosenka ,,I like it’’ Enrique Iglesiasa ( wiem stara ale i tak ją uwielbiam) . Ja wyciągałam książkę która ostatnio mi się spodobała to 3 serie tak naprawdę o tytule ,, Świat Nocy’’ Teraz jestem w drugiej książce (części -jak kto woli to nazywać ) . Ostatnio by odciągnąć się od myśli od Zayn'a zaczęłam dużo czytać i myślę że to był bardzo dobry pomysł . Ostatnio zaniedbałam moje czytanie już mam wypożyczone ,,Cienie Nocy’’’ czytałam recenzje podobno świetne . Nawet nie wiem kiedy byłam chyba tak zmęczona że zasnęłam . Gdy się obudziłam pierwsze co zobaczyłam prawie tuż nad moją głową wisiała głowa Toma . Oczywiście uśmiechnięta . A po jego zielonych oczach było widać że już coś kombinuje . No ale zobaczymy później co też znowu wymyślił . Wysiedliśmy . I pojechaliśmy do hotelu . Gdy go zobaczyłam to normalnie aż zaniemówiłam . To był najbardziej wypasiony hotel jaki kiedykolwiek widziałam . Łuhu Będzie jazda...Trzeba szaleć jak to powiedział Mat . Dobrze że Alysa znalazła tego sponsora jakbym pomyślała że miałabym mieszkać w tym obskurnym hotelu co ostatnio to zachciało mi się aż śmiać . O nie nie będę sobie żałować będę robić wszystko żeby być szczęśliwa bez Zayn'a nie będę patrzeć wstecz o nie.. Gdy się rozpakowaliśmy i ja zamieszkałam w pokoju z Tiną którą szczerze mówiąc bardzo polubiłam do naszego pokoju przyszła prawie połowa zespołu : Tom, David , Mat, Kim, Jason, Alysa, Toby , Ali , Spancer i Ezra . Najpierw graliśmy w karty które przyniósł Mat ale prawie wszystkie dziewczyny były tak beznadziejne ze stwierdzili że nie będą grali z ,,amatorami’’.
Uwielbiam twoje opowiadanie , jest świetne :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ,że Zayn i Jessi będą razem
- Jess
fajne czekam na następny rozdział ;)
OdpowiedzUsuńsuper next.
OdpowiedzUsuńzajebiaszcze :D
OdpowiedzUsuńcudowny czekam na następny ;)
OdpowiedzUsuń- Olu$$$ ;P
świetne ;)
OdpowiedzUsuńzaje.biste
OdpowiedzUsuńi fajne zakładki ;D
Świetny ! Nie moge się doczekać kolejnego :D
OdpowiedzUsuń